NAVIGARECHARTER - REJSY MORSKIE, CZARTER JACHTÓW, ATRAKCYJNE CENY

tel. 0048 603 304 506 email: office@navigarecharter.pl

 

 

Czartery jachtów Włochy Grecja Chorwacja Hiszpania Polska, rejsy morskie. Czarter jachtu Bavaria 46 VAIANA. Rejs morski Bałtyk
Rejs Teneryfa - Lizbona - 10 dni. Transfer jachtu
22 września 2015

Błękitne przejrzyste wody oceanu oraz bezchmurne niebo z górującym na nim słońcem, wzbogacone o powiew liści palm – to chyba marzenie każdego z nas, nie tylko podczas wakacji, ale również podczas przepełnionych pracą dni. Dlaczego by nie zrealizować swoich pragnień? Zamiast siedzieć wygodnie w fotelu, oglądając  deszczową kwietniową pogodę, za kilka dni stać na pokładzie jachtu, który właśnie opuszcza Port de Santa Cruz de Tenerife. Lazur morza będzie tuż za burtą, a promienie słońca będą otulać Twoją twarz. Brzmi przyjemnie?

 

Czarter jachtu Hiszpania/Wyspy Kanaryjskie (Gran Canaria, Teneryfa), Portugalia (Lizbona)

 

Radzaul, Teneryfa - Las Palmas, Gran Canaria  - 50Mm

Las Palmas, Gran Canaria -

San Sebastian de la Gomera - Santa Cruz de la Palma - 55Mm

Santa Cruz de la Palma - Funchal - 240Mm

Funchal - Faro - 530Mm

Faro - Belem/Lizbona - 180Mm

RAZEM - 1155Mm

 

Mapka rejsu Teneryfa - Lizbona

 

  • WYSPY KANARYJSKIE

 

Tej nazwy nie da się wypowiedzieć, bez lekkiego rozmarzenia. Górzyste wyspy, położone na Oceanie Atlantyckim na północnym zachodzie od wybrzeży Afryki, stały się mekką turystów z całego świata. Bujna roślinność, zawsze pewna pogoda oraz plaże z widokami jak z pocztówek są spełnieniem marzeń każdego pokolenia. Jako część załogi tego rejsu, poczujesz jakby ten raj czekał tylko na Ciebie. Zejdziesz z utartych szlaków płynąc oceanem i zawitasz do Santa Cruz de Tenerife w porcie Santa Cruz, odkrywając magię tego miejsca bez zbędnych tłumów turystów. Piaszczysta plaża i lazurowa woda, będą zwieńczeniem widoku budzącego się do życia słońca, który zobaczysz siedząc wygodnie   z dala od zgiełku wczasowiczów.

 

  • Radzaul, Teneryfa

 

Swoją przygodę rozpoczniesz w Puerto Deportivo Radzul, w małym miasteczku El Rosario, położonym osiem kilometrów od morskiej stolicy wyspy – Santa Cruz de Tenerife. W odróżnieniu od pozostałych marin na Wyspach Kanaryjskich, El Rosario nie jest powszechnie znane pośród turystów więc oferuje ciszę i spokój po męczącej podróży.

 

  • Santa Cruz de Tenerife, Teneryfa

 

Osoby pragnące odkrywać nowe miejsca, mogą przejechać do położonej niedaleko Radzaulu stolicy wyspy. Ze względu na czas, zaproponuję teraz dwa miejsca, w które warto się udać podczas pobytu w Santa Cruz. Jednym z zabytków, który zwiedza się z nieustającą ciekawością jest Circulo de Bellas Artes de Tenerife, czyli Muzeum Sztuki. Ta mała galeria sztuki współczesnej zaskakuje co miesiąc nową wystawą oraz ciepłą atmosferą. Oczywiście, nie każdy musi być miłośnikiem obrazów i rzeźb. Dlatego też, drugą atrakcją jaką mogę polecić jest Museo de la Naturaleza y el Hombre. Muzeum Historii Naturalnej jest w stanie zaoferować Ci bogatą wystawę motyli, a także pomaga zrozumieć początki życia na Teneryfie.

 

  • Las Palmas, Gran Canaria

 

Prawdziwą naturę całego archipelagu poznasz w stolicy wyspy Gran Canaria, która jest jednocześnie miastem stołecznym całej Autonomii Kanaryjskiej. Miasto leżące na północnym wschodzie tej wyspy przez długie lata stanowiło pole walki i dopiero w XIX wieku, utworzono tam wolną strefę ekonomiczną i zbudowano pierwszy hotel. Dzięki tym dwóm zmianom, Las Palmas tętni życiem turystycznym aż do dzisiaj. Smakoszom kulinarnym, którzy będą pełnić wachtę kambuzową tego dnia, polecam odwiedzić któryś z kutrów rybackich (zazwyczaj stoją one w porcie lub w jego okolicach) w celu zaopatrzenia się w świeże ryby i owoce morza. Taka kulinarna uczta będzie z pewnością niezapomnianym doznaniem.

 

  • San Sebastian de la Gomera, La Gomera

 

La Gomera jest drugą najmniejszą wyspą całego archipelagu, jednak jej rozmiar to jedyny aspekt pod względem którego La Gomera odstaje od pozostałych wysp. Spokojne wioski, z białymi domami i kościołkami, wokół których rozrastają się palmy są położone w wąwozach, powstałych w wyniku erozji gleb. Prawdopodobnie to sprawiło, że wyspa stała się ostatnim przystankiem Krzysztofa Kolumba przed wypłynięciem na Atlantyk. San Sebastian to główne miasto portowe, które w odróżnieniu od innych miast wyspy tworzą setki kolorowych, a nie białych domów. Na większości z nich możemy odnaleźć ciekawe malunki jaszczurek oraz morskich pejzaży.

 

  • Santa Cruz de la Palma

 

Piękny archipelag Wysp Kanaryjskich pożegnasz w małej gminie, Santa Cruz de la Palma. Oprócz widoków, które zapierają dech w piersiach, la Palma ma też do zaoferowania bogate życie kulturowe i historyczne. Pierwszym miejscem, którego grzech by było nie odwiedzić jest Balcones de la avenida Maritima, znana jako najpiękniejsza starówka Wysp Kanaryjskich. Podczas spaceru wąską uliczką, nad Twoją głową zwisać będą tysiące kolorowych i różnorodnych kwiatów, zasadzonych na kolorowych balkonach. Oprócz ciepłej atmosfery tworzonej wspólnie przez przechodniów i miejscowych zaskoczy Cię też wyjątkowość tego miejsca. W końcu nie codziennie mamy przyjemność potraktować proste białe domki z kolorowymi balkonami jako starówkę. Kiedy już miłośnicy spacerów znajdą swój raj, czas polecić coś miłośnikom architektury. Mało znane Museo Insular de La Palma jest zbudowane z różnych wytworów kultury, od imponujących zbiorów książek po ręcznie tkane obrazy. Wszystko zamknięte w dworku, który stylem architektonicznym idealnie wpisuje się w otaczające je budynki.

 

Po kilkudniowym pobycie na Wyspach Kanaryjskich, przepływasz w stronę brzegów Portugalii, ojczyzny wielkich odkrywców, bez której Harry Potter nigdy by nie powstał (te i kilka innych ciekawostek przedstawię za chwilę).Naszym celem jest teraz Madera ze swoją stolicą – Funchal.

 

  • MADERA

 

A tak właściwie Region Autonomiczny Madery, jest archipelagiem Portugalii leżącym na Oceanie Atlantyckim. Na wyspie panuje tak zwana „wieczna wiosna” ze względu na łagodny, podzwrotnikowy klimat oraz niekończące się zielone tereny, które dały nazwę wyspie – Ilha Madeira (Zalesiona Wyspa). Główne miasta Madery to: Porto Santo, Ribeira Brava, Machico, Santa Cruz oraz nasza docelowa marina:

 

  • Funchal

 

Miasto stołeczne leży na południowym wybrzeżu Madery i słynie z przemysłu winiarskiego (podobnie jak cała Portugalia). Pełnoletnim uczestnikom wyprawy polecam zakup, albo    chociaż degustację słynnego wina – Madera. Rzeczą, która wyróżnia ten trunek na tle innych jest proces jego produkcji. Już sama gleba wulkaniczna sprawia, że plony są niezwykle trwałe  i wydajne mimo niewielkiego obszaru plantacji. Dodatkowo winorośl zbierana jest w drugim tygodniu sierpnia w niezwykle wysokich temperaturach, co przyspiesza proces fermentacji alkoholowej.  Fani piłki nożnej z pewnością ucieszą się z informacji, że właśnie z tego miasta pochodzi słynny Cristiano Ronaldo, który bardzo często zagląda w rodzinne strony.

 

Portugalia nie pożegna Cię tak szybko jak Hiszpania. Kraj ten w wyniku historii stał się mieszanką wielu kultur, dlatego też niech nie dziwi Cię ilość niepasujących do siebie elementów, które mają za zadanie tworzyć całość. W przeszłości kraj spoczywał w rękach ludów iberyjskich i celtyckich, Fenicjan, Greków, German i Arabów! Stąd też w języku portugalskim odnajdziemy tak wiele akcentów z mowy innych narodowości. Sami Portugalczycy odradzają nauki swojego języka. Jak już wcześniej wspominałam, bez tego kraju, świat nie poznałby bestsellerowej sagi o małym czarodzieju. Autorka, J.K. Rowling pracowała jako nauczycielka w Porto. Portugalscy uczniowie jako swój mundurek noszą długie czarne peleryny i kolorowe szaliki. Brzmi znajomo? Ponad to słynna księgarnia Esy i Floresy jest bliźniaczką, prawdziwej księgarni, która znajduje się w Porto. Portugalia jest krajem pełnym niespodzianek, dlatego też po kilku dniach długiej żeglugi w towarzystwie morskich fal dopłyniesz do starego miasta Faro, które co noc przyciąga blaskiem świateł i odgłosem prawdziwych portugalskich imprez.

 

  • Faro

 

Nazwa największego miasta oraz stolicy regionu Algarve pochodzi od zabytku, który każdemu Portugalczykowi kojarzy się tylko z tym miastem. Mowa tutaj o latarni morskiej Cabo de Santa Maria, najdalej wysuniętego w morze punktu tej miejscowości – w portugalskim słowo faro znaczy latarnia. W mieście, które zachwyca swoją architekturą każdego z osobna spędzimy przynajmniej dwa dni, żeby nacieszyć się lądem. Obowiązkową atrakcją jest plaża , gdzieniegdzie zamknięta w zatoce czy też pół-otwartej jaskini. Chodząc po niej, można się poczuć jak James Bond w „Tylko dla Twoich oczu”. Po długich kąpielach w krystalicznie czystej wodzie warto zajrzeć do historycznego centrum miasta, które jest dostępne jedynie dla pieszych.

Ostatnim portem, do jakiego zawitasz podczas swojej podróży jest Belem w Lizbonie. Już z daleka powita Cię widok śnieżnobiałego pomnika odkrywców, który upamiętnia miejsce początku każdej wyprawy badawczej. Stąd wypływali wielcy odkrywcy tacy jak Vasco da Gama czy Krzysztof Kolumb. W porcie powitają Cię tłumy turystów, patrzące na Ciebie jak na jednego z wielkich podróżników.

 

  • Belem

 

Zachodnia część przedmieść Lizbony świeci bielą marmurów, z których zbudowane jest wybrzeże. Obok Pomnika Odkrywców stoi Wieża Belem, strzegąca niegdyś wejścia do portu. Na osłodę zakończenia rejsu, warto udać się po oryginalne ciasteczka – Pasties de Belem. Są sprzedawane w całej Portugalii, jednak to tutaj znajdziesz te oryginalne o niepowtarzalnym smaku. Recepturę na te smakołyki znają jedynie trzy osoby, które codziennie rano zamykają się w pracowni i ręcznie produkują ilość ciasta i kremu, który starcza na sprzedaż około 30 tysięcy ciasteczek dziennie! Po czym poznać ten wyjątkowy sklep? Naturalnie, po ogromnej kolejce, która zajmuje pół długości ulicy. Mimo rozmiarów kolejki, przeciętny czas oczekiwania to pięć minut. Kiedy wasze kulinarne serce całkowicie odda się tym małym ciasteczkom, warto przejść się do Muzeum Morskiego, gdzie można zapoznać się z historią wielkich odkryć oraz do Klasztoru Hieronimitów.

 

Nie zwlekaj z decyzją, tylko już dziś rozpocznij swoją wielką morską przygodę!